Krośnianie wygrali pierwszy mecz w rundzie wiosennej i od razu strzeli rywalowi, aż 4 gole! Pierwsze 3 padły z rzutów karnych.
Krośnianie na sobotni mecz wyszli mocno zmobilizowani i podrażnieni dotychczasowymi wynikami. Od pierwszej minuty dało się zauważyć przewagę Karpciarzy, którzy już w pierwszych 5 minutach mieli dwie sytuacje pod bramką Łukasza Psiody.
W 10 minucie w polu karnym faulowany był Bartłomiej Wojtasik i sędzia podyktował rzut karny, jak się później okazało nie ostatni tego spotkania. Do piłki podszedł Karol Knap i pewnym strzałem pokonał bramkarza gości.
Sytuacja ta trochę podrażniła Igloopol, ale nie byli w stanie przeprowadzić składnej akcji, która mogłaby zagrozić bramce strzeżonej przez Mateusza Krawczyka. Po drugiej stronie boiska nadal działo się dużo więcej a krośnianie byli na tyle agresywni, że w 27 minucie w polu karnym został sfaulowany Sylwester Sikorski! Sędzia drugi raz wskazał na „jedenastkę” a do piłki podszedł Kamil Groborz. Po jego strzale piłka wylądowała w siatce, a krośnianie prowadzili już 2:0.
Do groźnej sytuacji doszło w 35 minucie, najpierw z własnej połowy strzał oddał Grzegorz Gierlasiński a bramkarz gospodarzy ledwo wyratował się ze stratą gola za przysłowiowy kołnierz. Po tej sytuacji krośnianie mieli rzut rożny z którego powinien paść gol, ale najpierw piłka trafiła w bramkarza, a z kilku metrów w słupek trafił Marek Fundakowski.
Gdy pierwsza stracona bramka dała trochę sportowej złości drużynie z Dębicy, tak druga już całkiem ich zdezorientowała, co skutkowało brakiem konstruowania akcji, a jedynie próbami gry z kontrataku, co nie przynosiło żadnych efektów. W 41 minucie w polu karnym po raz drugi był faulowany Bartłomiej Wojtasik, sędzia trzeci raz wskazał na 11 metr, a do piłki podszedł Michał Stasz, który strzelił już 3 bramkę dla Karpat!
Przed samym końcem pierwszej połowy sędzia mógł po raz czwarty użyć gwizdka, po faulu w polu karnym, ale tego nie zrobił, należy podkreślić, ze faulowany był ponownie Bartłomiej Wojtasik.
Pierwsza połowa kończy się wiec wynikiem 3:0 dla Karpaciarzy.
Po zmianie stron mecz się uspokoił, wiekszość akcji działa się w środku pola. Krośnianie jednak ruszyli w około 60 minucie i zaczęli szturmować bramkę Igloopolu. W 63 minucie lewym skrzydłem popędził z piłką Bartłomiej Wojtasik, zawodnik był łapany za koszulkę w polu karnym, ale zdołał oddać jeszcze strzał i pokonał bramkarza gości.
Po tej sytuacji obraz gry się nie zmienił, gospodarze mieli jeszcze kilka akcji, jednak żadna nie została zamieniona na gola, a mecz kończy się wynikiem 4:0.
Krośnianie pewnie wygrali z zespołem z bliskiego sąsiedztwa w ligowej tabeli i zdobyli pierwsze 3 punkty w rundzie wiosennej.
Gole:
1:0 Karol Knap, 10′ karny
2:0 Kamil Groborz, 27′ karny
3:0 Michał Stasz, 41′ karny
4:0 Bartłomiej Wojtasik, 63′
Skład:
Krawczyk (C), Gierlasiński, Groborz, Król (66′ Brożyna), Knap, Burka, Wojtasik (72′ Kowalski), Stasz (64′ Kasperkowicz), Śliwiński (70′ Półchłopek), Sikorski (73′ Czelny), Fundakowski (59′ Sęp)